Trójkolorowa quinoa z czerwoną soczewicą
marchewką, czerwoną cebulą i papryką (vegan)
PRZEPIS AUTORSKI:
Składniki: (1 porcja)
6 łyżek komosy ryżowej/quinoa
1 marchewka
4 łyżki czerwonej soczewicy
1 mała czerwona cebula
1/2 czerwonej papryki
po 1/2 łyżeczki bazylii, tymianku i majeranku
po 1/3 łyżeczki słodkiej papryki i chilli masala
sól
Na patelni rozgrzać olej, cebulę obrać, posiekać i wrzucić na patelnię, przesmażyć na złoto i dodać pokrojoną paprykę. W garnku: kaszę zalać 1 szkl. wrzątku, posolić, gotować 5 minut i dodać obraną i pokrojoną w grube plastry marchew, gotować kolejne 5 minut i dodać cebulę z papryką, wymieszać, gotować 5 minut i wsypać soczewicę, gotować kolejne 5 minut i dodać wszystkie przyprawy. Całość wymieszać i gotować tak długo, aż woda wsiąknie i wyparuje (ok.5 minut). Gotowe :)
Oo, to życzę odpoczynku! Dla mnie jeszcze piątkowe dwa sprawdziany i korki z biologii więc na weekend trochę poczekam. A tę komosę dodałaś bardzo w porę - robię dzisiaj na obiad :)
OdpowiedzUsuńDania jednogarnkowe to chyba moje ulubione. Zawsze wychodzą tak aromatyczne, kolorowe i ..pyszne! :) Komosy nie jadłam, ale planuję to zmienić niedługo :) Powodzenia w szkole! :D
OdpowiedzUsuńTakie jednogarnkowe to moje ulubione, zachęciłaś mnie do spróbowana tej komosy, bo sama nigdy nie jadłam. :-)
OdpowiedzUsuńTakie wegańskie "potrawki" są świetnym pomysłem na lekki posiłek :) Musze znów kupić komosę, dawno jej u mnie nie było!
OdpowiedzUsuńTego rodzaju dania to moje ulubione i nawet mam podobne w lodówce (ale bez komosy - same warzywka z soczewicą i potem dogotowuje do nich różne węglowodany, wczoraj właśnie komosę ;)) Twoje wygląda cudnie !!
OdpowiedzUsuńTeż z niecierpliwością czekam na weekend ;)
Wspaniałe danie, takie kolorowe i apetycznie wyglądające. :) Nie wspominając o wartościach odżywczych, bo to prawdziwa bomba witaminowa :D Same dobroci. Dobrze, że ten przepis się odnalazł, bo gdyby "zaginął w akcji" na dobre, ominąłby mnie pyyyszny obiad - bo chyba jutro już go zrobię :D
OdpowiedzUsuńKoniecznie daj znać jak wyszło ;*
UsuńUwieeelbiam takie połączenia! :D
OdpowiedzUsuńJak dla mnie obiad idealny! A ta soczewica to surowa czy z puszki, bo nie chciałabym gafy jakiejś popełnić? :P
OdpowiedzUsuńSurowa. Gotuje się w 7 minut :D
Usuńnie mogę oglądać tak późno takich przepisów, bo od razu robię się głodna!!! nic dodać, nic ująć <3
OdpowiedzUsuńPodbijam :D A dzisiaj jeszcze niedomagam jelitowo, więc już w ogóle - grabisz sobie!
UsuńIdealnie trafiłaś dzisiaj z tym obiadem! W końcu dzień wegetarianizmu :D
OdpowiedzUsuńGwarantuję CI, że w ten weekend odpoczniesz :*
Uwielbiam takie jednogarnkowe pyszności <3 Idealne aby się rozgrzać!
OdpowiedzUsuńkolorowo,do tego proste,smaczne i zdrowe :)
OdpowiedzUsuńLubię dania które są szybkie w przygotowaniu i pyszne :) i to na takie wygląda :)
OdpowiedzUsuńJednogarnkowe dania to moi faworyci- dość szybko się je robi, mało po nich zmywania i można je stworzyć z dowolnych produktów, które akurat w lodówce są ;)
OdpowiedzUsuńDzięki za przypomnienie o komosie ryżowej! Rzadko ją przygotowuję, ale jak widzę takie dania jak Twoje, to mam ochotę to zmienić :)
Cudowne kolory!
OdpowiedzUsuń