Zdrowy, korzenny sernik dyniowy
na owsianym spodzie,
z orzechami włoskimi.
PRZEPIS AUTORSKI:
Składniki: (forma 20x13cm)
masa serowa:
10 łyżek puree z dyni (najlepiej Hokkaido)
3 łyżki sera ricotta
3 łyżki twarogu półtłustego
1 jajko
1 płaska łyżeczka cynamonu
1/2 łyżeczki mielonego imbiru
1 lub 2 łyżki miodu (ew. cukier)
spód:
10 łyżek płatków owsianych górskich
1 dojrzały banan
2 łyżki otrąb pszennych prażonych (jakie mamy pod ręką)
+orzechy włoskie
+orzechy włoskie
Banana rozgniatamy, mieszamy dokładnie z otrębami płatkami owsianymi. Gotową masę wkładamy do formy wyłożonej papierem do pieczenia, dociskając przy tym łyżką.
Do kielicha blendera wrzucamy ricottę, twaróg, puree z dyni i przyprawy, miksujemy przez minutę na gładką masę. W misce ucieramy jajko z cukrem/miodem i dodajemy do masy serowej, miksujemy jeszcze do momentu połączenia składników. Masę nakładamy na spód owsiany, na wierzchu ukladamy orzechy włoskie. Pieczemy przez 40 minut w temperaturze 180 stopni. Czekamy do wystygnięcia i wkładamy do lodówki. Po upływie min. godziny wyciągamy i kroimy.
Ps. przechowujemy w lodówce!
Ser biały idealnie współgra z dynią, czego dowiedziałam się jedząc te sernik. Nie był zbity, tylko puszysty, dzieki ricottcie, z delikatnym posmakiem cynamonu i imbiru.
Oczywiście zdziwienie było nie małe, jak mówiłam ludziom co to jest. Nie na codzien robi się przecież sernik z dynii.
Zdrowszego ciasta nigdy w życiu nie zrobilam - bez cukru, bez mąki, bez masła/oleju. Ciekawe jakie modyfikacje zrobię następnym razem... aby bardziej uzdrowić. :D