Pieczony łosoś cytrynowy, jajko zapiekane w awokado
surówka z kapusty kwaszonej i marchewki z olejem lnianym
Testerem obiadu był tato, który zatwierdza w każdym calu ;)
Łosoś to zdecydowanie moja ulubiona ryba. A delikatniejszego i bardziej aromatycznego nie udało mi się wcześniej zrobić.
Taką surówkę robiła zawsze moja babcia, najlepsza z najlepszych.
Już na wielu blogach widziałam jajko podane w ten sposób i zrobienie tego było kwestią czasu, nie zawiodłam się.
PRZEPIS AUTORSKI:
SKŁADNIKI:
łosoś:
filet z łososia (świeży!) - mój miał 350g
1 cebula
1 ząbek czosnku
pieprz cytrynowy
majeranek
sól
cytryna
2 łyżki rozpuszczonego oleju kokosowego 'Bio Planete' (sklepdietetyczny.pl)
jajko w awokado:
awokado
dwa jajka
surówka:
2 garście kapusty kwaszonej
średnia marchewka
1 łyżka oleju lnianego
1 płaska łyżeczka cukru trzcinowego
Łososia umyć, osuszyć i posolić z obu stron. Naczynie żaroodporne wysmarować 1 łyżką oleju kokosowego, wyłożyć łososia skórą do dołu, skropić koleją łyżką oleju, obsypać pieprzem cytrynowym i majerankiem. Cebulę i czosnek obrać ze skóry, posiekać i przełożyć do naczynia. Na wierzch położyć 4 plastry wcześniej zrolowanej cytryny. Piec 35 minut w 180 stopniach. Awokado przekroić na pół, pozbawić pestki, do każdej połówki wbić jajko (jeśli białko się wylewa, to zlać do naczynka), posolić, doprawić pieprzem cytrynowym, skropić sokiem z cytryny i piec przez ok. 20 minut (do ścięcia).
Kapustę wymieszać ze startą na drobnych oczkach marchewką, doprawić cukrem i polać olejem, wymieszać.
Rybę przed podaniem skropić sokiem z cytryny.