Pokazywanie postów oznaczonych etykietą trufle. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą trufle. Pokaż wszystkie posty

sobota, 21 maja 2016

270. Fit 'raffaello'

Kokosowe trufle białkowe z ryżu - rafaello

Często słyszę, że ciężko jest wytrzymać bez słodyczy. Nic prostszego, na ratunek przychodzą zdrowe, domowe słodkości, jak na przykład powyższe praliny. Intensywnie kokosowe, za sprawą mąki kokosowej, słodkie dzięki bananowi i odżywce białkowej i chrupiące dzięki migdałom. Można jeść bez wyrzutów sumienia! :)


PRZEPIS AUTORSKI:
SKŁADNIKI:
200 g ugotowanego i wystudzonego ryżu (2/3 torebki)
1 bardzo dojrzały banan
3 łyżki (35 g) mąki kokosowej
1 łyżka ksylitolu
2 łyżki jogurtu naturalnego
+migdały, wiórki kokosowe

Wieczorem: Wszystie składniki umieścić w misie blendera i zmiksować na gładką masę, przykryć i wstawić na noc do lodówki. 
Rano:Z masy formować kule (lekko zwilżonymi wodą dłońmi), wciskając po migdale do środka. Posypać wiórkami kokosowymi i podawać z sosem - u mnie orzechowy. ;)
 Przechowywać w lodówce

Zapraszam do zakupów w internetowych sklepach: www.divinebody.pl i purerein.pl

niedziela, 6 grudnia 2015

236. MIKOŁAJKI

Dyniowo-kokosowe trufle z ciecierzycy

z korzennymi przyprawami

obtoczone w sezami i karobie podane

z masłem orzechowym i ziarnem kakaowca z chilii

(vegan)


Wraz z Agnieszką postanowiłyśmy zrobić na Mikołajki trufle z ciecierzycy z przyprawami korzennymi, które idealnie pasują do dyni. Ciecierzyca nie jest wyczuwalna, dominuje smak kokosa i dyni. I kto powiedział, że praliny nie mogą być zdrowe?


PRZEPIS AUTORSKI:
SKŁADNIKI:
2/3 szkl. ciecierzycy (ugotowanej lub z puszki przepłukanej)
1 banan
4 łyżki puree z dyni Hokkaido
2 łyżki mąki kokosowej 'Bio Planet' (sklepdietetyczny.pl)
1/2 łyżeczki cynamonu
po 1/3 łyżeczki imbiru i gałki muszkatołowej 
1 łyżeczka ksylitolu (lub innego słodzidła)
+karob, sezam

Ciecierzycę dokładnie przepłukaną i odsączoną wrzucamy do misy blendera, dodajemy pokrojonego banana, puree z dyni, ksylitol i miksujemy na idealnie gładką masę. Dodajemy przyprawy i mąkę (koniecznie) kokosową i mieszamy dokładnie. Wstawiamy na noc do lodówki. Następnego dnia formować trufle zwilżonymi dłońmi i obtoczyć w np. karobie/kakao i sezamie. Smacznego!
*Przechowywać w lodówce ;)

Najpierw muszę się pochwalić... 55 kilo w przysiadzie! W piątek miałam najcięższy trening nóg w całej mojej ciężarowej karierze. Dziś mam problem z chodzeniem, ale było warto! :D


A co do Mikołajków, bardzo dziękuję Wiktorii za prezent, na pewno zostanie dobrze wykorzystany :*

niedziela, 8 listopada 2015

226. Kokosowe, białkowe trufle z ciecierzycy obtoczone w kakao (vegan)

Kokosowe, białkowe trufle z ciecierzycy

z dodatkiem białka konopnego (sklepdietetyczny.pl) i chia

obtoczone w kakao, podane z orzechami karmelizowanymi w syropie z agawy (vegan)


Najlepsze zdrowe praliny w mojej karierze kulinarnej. Jeśli chodzi o ciecierzycę, był to mój debiut truflowy. Wcześniej jako bazę wykorzystywałam fasolę, awokado albo kaszę jaglaną. Wyszły perfekcyjnie zwarte, kremowe, sycące, o wysokiej zawartości białka, dzięki ciecierzycy i białku konopnemu. Kokos świetnie zgrał się z kakao tworząc duet idealny. Do tego karmelizowane migdały i orzechy ziemne, od których się uzależniłam ostatnio i jestem w niebie. Zachęcam do wypróbowania! :)


PRZEPIS AUTORSKI:
SKŁADNIKI: (porcja jak na zdjęciu)
6 pełnych łyżek ugotowanej (nierozgotowanej) ciecierzycy lub z puszki po odsączeniu i przepłukaniu z zalewy
1 bardzo dojrzały banan
2 łyżki mąki kokosowej
1 łyżka białka konopnego (sklepdietetyczny.pl)
1 łyżka chia
chlust mleka kokosowego
ew. słodzidło (cukier trzcinowy/ ksylitol/miód/syrop z agawy/klonowy)

Wieczorem: Ciecierzycę, rozgniecionego widelcem banana, białko konopne wrzucamy do misy blendera, zalewamy chlustem mleka i miksujemy na gładki krem, dodajemy mąkę kokosową (inna się nie nada), chia i mieszamy lub miksujemy krótko do powstania gładkiej masy. (W tym momencie próbujemy masę i dosładzamy według własnych preferencji). Wkładamy na noc do lodówki. Następnego dnia ze zwartej masy formujemy lekko zwilżonymi dłońmi praliny i obtaczamy je w kakao. 
Przechowywać w lodówce!

Wczorajszy dzień, mimo że w domu, spędziłam aktywnie. Jako niania, sprzątaczka, kucharka i uczennica. Chwila na przyjemności też się musiała znaleźć, bo inaczej bym zwariowała. A mianowicie Gra o Tron, nadrobienie zaległości na blogach oraz wieczorny trip autem po mieście z przyjaciółką.


Jedno Wam powiem, gdzie redukcja pod względem jedzenia nie jest uciążliwa, to ćwiczenia cardio potrafią człowieka wymęczyć, (szczególnie jak jeździ się godzinę na orbitreku :P). Ale warto, efekty są już widoczne ;)


Proszę ładnie o kciuki dziś.

czwartek, 11 czerwca 2015

178. Zdrowe (wegańskie) praliny kokosowe!

Kokosowe praliny z ciecierzycy

obtoczone w kakao

Składniki:
1 puszka ciecierzycy konserwowej/ugotowanej (240g)
2 łyżki miodu/syropu klonowego/syropu z agawy
1 łyżka soku z cytryny
średni, bardzo dojrzały banan
+kakao 

Ciecierzycę odsączamy dokładnie na sicie z zalewy i przepłukujemy wodą kilkakrotnie, wrzucamy do misy blendera, dodajemy pozostałe składniki (oprócz kakaa) i blendujemy na gładką, bardzo zwartą masę. Wstawiamy na parę godzin do lodówki. Wyciągamy, formujemy zwilżonymi wodą dłońmi kule i obtaczamy w kakao. 
*Jemy zimne/Przechowujemy w lodówce!

Już chyba każdy słyszał o zdrowych pralinach. Wybór jest duży - fasola biała/czerwona, awokado, orzechy, suszone owoce. Ja postawiłam na ciecierzycę i nie zawiodłam się. Idealna alternatywa dla tych sklepowych słodkości, na które często przychodzi ochota. Moim zdaniem biją je na głowę! A satysfakcja z własnoręcznego stworzenia zdrowych pyszności jest niezastąpiona. Teraz pozostaje kombinować z innymi smakami.

*Nie podaję inspiracji, bo są ich setki. Zrobiłam na oko, z tego co akurat miałam pod ręką.

Ostatnie testy, prace zaliczeniowe i prezentacje w szkole, wszystko się skumulowało, ale nie narzekam, bo niedługo wyczekiwane wolne. 

A tymczasem przygotowania do wieczoru panieńskiego i ślubu trwają w najlepsze. zapowiadają się bardzo... ciekawe dwa weekendy. Z kuzynką odpowiedzialne jesteśmy oczywiście za część kulinarną i inne atrakcje. Już nie mogę się doczekać. Marta, szykuj się! :*
Follow my blog with Bloglovin