Nie przepadam za jakimikolwiek podsumowaniami, kiedy to muszę przeanalizować wszystkie 'za' i 'przeciw' danej sytuacji, jednak ten rok okazał się chyba najlepszym dotychczas, więc warto coś o nim napisać i mieć pamiątkę na późniejsze lata ;)
PRZYJACIELE
W ubiegłym roku poznałam wiele nowych osób, zawarłam nowe przyjaźnie, zacieśniłam stare, ale też zweryfikowałam niektóre, poznając się na kilku osobach. Fajnie jest mieć ludzi, których można nazwać przyjaciółmi, bo to wyjątkowe słowo i nie każdy na nie zasługuje...
Pozostając w tematyce przyjaciół... W 2015 w końcu poznaliśmy się z innymi blogerami. Jeśli to miałby być jedyny plus założenia bloga, zrobiłabym to wcześniej. Jesteśmy teraz zgraną paczką przyjaciół z niemalże każdej części Polski. Dziękuję Ci internecie!
RODZINA
Z rodziną mam bardzo dobry kontakt (w ogólnym zestawieniu XD). Są jak przyjaciele, najważniejsi przyjaciele, którzy, jestem pewna, nigdy się ode mnie nie odwrócą.
DZIECKO SZCZĘŚCIA
Udało mi się kilkukrotnie za sprawą myślę, mojego szczęścia, spotkać powyższe sławy. Dwie z nich należą do świata tenisa stołowego, w którym 'się obracam' - Ma Long, mistrz świata, spotkany w Warszawie na ITTF World Tour Polish Open oraz Natalia Partyka, najlepsza polska tenisistka, trzykrotna mistrzyni paraolimpijska. A na koniec, raczej wszystkim znany Rafał Masny z Abstrachujów ;)
ŚLUB