Pokazywanie postów oznaczonych etykietą polenta. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą polenta. Pokaż wszystkie posty

poniedziałek, 1 grudnia 2014

128. Mini pizza w wersji zdrowej.

Pizzerka z polenty (kaszy kukurydzianej),
z pesto z natki pietruszki, 
kukurydzą, groszkiem, kiełkami i twarogiem.



PRZEPIS AUTORSKI:
Składniki:
2,5 łyżki kaszki kukurydzianej 
1 szkl. wody
1/3 łyżeczki soli
1/3 łyżeczki curry
szczypta tymianku
1 łyżka kukurydzy z puszki
1 łyżka groszku z puszki 
1,5 łyżki kiełek (z fasoli mung, ciecierzycy) 
1 łyżka twarogu
Pesto:
25 g natki pietruszki
5 łyżek oliwy z oliwek
2 łyżki wody
sól, pieprz

Osoloną wodę doprowadzamy do wrzenia, wrzucamy kaszę i mieszamy energicznie przez 2 minuty. Gdy zgęstnieje, doprawiamy tymiankiem i curry, mieszamy, zdejmujemy z ognia. Przekładamy na wilgotny talerz (średniej wielkości), wygładzamy na calej powierzchni i zostawiamy do wystygnięcia, zimną polentę wkładamy do lodówki na minimum 2h. 
Pesto: natkę myjemy, suszymy i kroimy drobno, wrzucamy do kielicha blendera, dodajemy oliwę, wode, doprawiamy do smaku i miksujemy na gładko przez minutę, robiąc przerwy co jakiś czas. (Resztę pesto można wykorzystać do makaronu, bądź na kanapki.) Polentę - nasz spód do 'pizzy'  wyciągamy z lodówki i przekładamy na wysmarowaną oliwą blaszkę do pieczenia, rozsmarowujemy na spodzie 2 łyżki pesto, posypujemy groszkiem, kukurydzą, kiełkami i rozkruszamy twaróg na wierzchu. Pieczemy 30 minut w temperarurze 180 stopni. 




Nie wiem, czy można nazwać to pizzą... W każdym bądź razie mi taka smakuje bardziej niż zwyczajna, idealny, zdrowy obiad. A i od pesto z natki pietruszki się uzależniłam ;3


I taki bonus w postaci sushi mojej roboty, którym wyczęstowałam całą klasę.
Aż miło było popatrzeć na ich miny po spróbowaniu sosu z wasabi ^^

niedziela, 8 czerwca 2014

78. Testuję kaszę w gofrach ♡

Kukurydziane gofry
bananowo-kakaowe,
podane z dżemem mirabelkowym, masłem orzechowym, 
jogurtem naturalnym i truskawkami 
Składniki: (3 gofry)
3 łyżki kaszki kukurydzianej
1 jajko
1/2 łyżka mąki pszennej
1 łyżeczka cukru trzcinowego
1 banan
0,15 szklanki mleka (chlust)
1 łyżeczka kakao

Gofrownice włączamy i smarujemy olejem roślinnym. Kaszkę mieszamy z żółtkiem i mąką. Banana rozgniatamy widelcem i dodajemy do ciasta, dolewamy trochę mleka, aby ciasto było rzadsze. Białko ubijamy na bardzo sztywno z cukrem, dodajemy i delikatnie łączymy obie masy. Dzielimy ciasto na dwie części, do jednej dodajemy kakao i mieszamy. Wylewamy masy na rozgrzaną gofrownicę. Pieczemy ok. 5 minut, aż gofry będą zarumienione. 



Kaszka sprawdziła się w 100%. Gofry dzięki niej są bardziej elastyczne i bardziej miękkie. Jedynym minusem, jest łamliwość i lekki trud w wyciąganiu ich z gofrownicy. Ale warto się pomęczyć. Kukurydziany smak jest na prawdę przepyszny, nawet żałuję, że nie zrobiłam jednego bez dodatków, aby w pełni posmakować kukurydzianego gofra. Polecam przepis gorąco.
Dzień dziś zabiegany, muszę zrobić 2 projekty i plakat na jutro, bo w następne dni mnie już w szkole nie będzie, bo przyjeżdżają Hiszpanie z wymiany. Ostatnia walka o szóstki i po szkolnym poniedziałku będę wolna. Na obiad jedziemy na działkę, później może zmieszczę jeszcze wyjście na rolki z koleżankami. Choć jest tak gorąco, że strach z domu wychodzić. ;)
Miłej niedzieli ;*

wtorek, 13 maja 2014

54. Polenta w orzechowej panierce ♡

Smażona polenta, gotowana na napoju jabłkowym
w białkowej panierce z orzechów ziemnych 

Składniki:
3 łyżki kaszy kukurydzianej
1 szklanka napoju jabłkowego
2 łyżeczki cukru
1 białko
garść orzechów ziemnych
sos:
-2 łyżki jogurtu naturalnego
-2 łyżki mleka w proszku

Wieczorem: Na gorącym napoju jabłkowym zagotować kaszę, cały czas mieszając. Gotować przez ok. 5 minut, aż zyska bardzo zwartą konsystencję. Posłodzić łyżeczką cukru i wymieszać. Przelać do naczynia, zostawić do wystygnięcia i włożyć do lodówki.
Rano: Białko ubić z 1 łyżeczką cukru na sztywno. Posiekać drobno orzechy. Polentę wyciągniętą z formy nasmarować białkiem i wysypać orzechami. Smażyć na rozgrzanym oleju, aż do momentu przybrania złotego koloru przez białko. 
Składniki na sos zmieszać i wstawić do lodówki na 15 minut. 
*Z pozostałego ubitego białka można usmażyć pianki. ;)





Wreszcie POLSKIE truskawki! Tak długo czekałam.

Do smażonej polenty zachęciła mnie swoim śniadaniem Pam. Zrobiłam inaczej, bo na soku i w panierce. Kurcze, dlaczego wcześniej tego nie robiłam? Orzechowa panierka jest pyszna, a z białka zrobiła się pyszna pianka. Konsystencja polenty, taka jak lubię - bardzo gęsta, wszystko perfekcyjnie. Sos zgapiłam całkowicie od Pauliny - idealnie mleczny. ;>
Francuski tydzień w lidlu bardzo mi odpowiada, bo Francję (i wszystko co z nią związane) kocham, miłością wielką. Kupiłyśmy z mamą: sery pleśniowe, ser kozi, salami z orzechami, szynkę bajońską, creme brulee, quiche, fasolkę szparagową. Istna rozpusta <3
Złapałam 5+ z wyciągania osoby nieprzytomnej z samochodu, później posłużyłam jako osoba wyciągana. Pan mówił, żeby uważali, bo przytyłam ostatnio 12 dag i mogą sobie nie poradzić. Żart mu się wyostrzył ostatnio. >.< Z dyktanda dostałam 4 (2 bł. ortograficzne), z czego jestem bardzo zadowolona, bo ostatnio dostałam (aż wstyd się przyznać) 2-. No i szkolny dzień zakończyłam 5 z matematyki za zadanie.
Humor mam niezwykle dobry. Kończę właśnie robić obiad, mam nadzieję, że się uda. Jak tak, to możecie spodziewać się przepisu. Później wybywam na kawę do kuzynki. Zapowiada się całkiem miły dzień, nie ważnie, że ćwiczenie z historii trzeba uzupełnić!
Miłego dnia ;*


Majowa akcja Wiktorii:
Zrobię obiad dla całej rodziny
Follow my blog with Bloglovin