Pokazywanie postów oznaczonych etykietą nerkowce. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą nerkowce. Pokaż wszystkie posty

niedziela, 6 marca 2016

259. Hummus na słodko - krem z ciecierzycy (vegan)

Krem z ciecierzycy (na słodko)

z mleczkiem kokosowym, migdałami, słodzony daktylami i bananem

(vegan)

Przypadkowo wrzucane do misy blendera składniki zamieniły się w ulubiony deser, powtarzany już kilka razy. Idealny przepis na przełamanie się do strączków na słodko - wspaniały i niepowtarzalny smak i zero wyrzutów sumienia!


PRZEPIS AUTORSKI:
SKŁADNIKI:
240 g ciecierzycy (ugotowana lub dokładnie przepłukana z puszki)
3 spore łyżki stałej części mleczka kokosowego
1 spora łyżka jasnej tahini
6 suszonych daktyli
garść migdałów
1/2 dojrzałego banana

Migdały i daktyle moczyć przez noc. Dokładnie odsączoną i przepłukaną ciecierzycę (jeśli jest z puszki) wrzucić do misy blendera, dodać odsączone migdały i daktyle, mleczko kokosowe, tahini i pokrojonego banana. Blendujemy na krem (nie do końca gładki) i gotowe! Podałam z mleczkiem kokosowym, wiórkami, moczonymi jagodami goji oraz nerkowcami. 


Chyba nie ma nic gorszego od wybierania między czymś/kimś tak samo dla nas ważnym. Szczególnie kiedy zależy nam tak samo bardzo. Po co wybierać?

niedziela, 23 sierpnia 2015

202. MoreLOVE lody twarogowe.

Morelowe lody twarogowe

podane z masłem migdałowym i nerkowcami

Składniki:
5 sporych, dojrzałych moreli (230g)
100 g twarogu półtłustego
1/2 bardzo dojrzałego banana

Morele przepołowić, pozbawić pestek i wrzucić do misy blendera, dodać pokrojonego banana i twaróg, zblendować na gładki krem bez grudek (zajęło mi to kilka minut z przerwami). Dodać lucumę, wmieszać, przełożyć do pojemnika i wsadzić na parę godzin do lodówki. Wyciągnąć 20 minut przed podaniem.

Póki sezon na polskie morele trwa, dzielę się z Wami przepisem na zdrowe i wartościowe lody z ich udziałem. Tak aksamitnych lodów jeszcze nie udało mi się 'ukręcić', pewnie to za sprawa twarogu. A słodzone oczywiście niezawodnym, aż czarnym bananem oraz ekologiczną lucumą o charakterystycznym smaku podobnym do karmelu i syropu klonowego. W smaku przypominają trochę morelowe danonki - niegdyś moje ulubione. 


No i stało się, masło z orzechów ziemnych spadło z pierwszego na drugie miejsce, a to za sprawką masła migdałowego 'Terrasana' (sklepdietetyczny.pl). Szczerze polecam miłośnikom maseł orzechowych i nie tylko. Konsystencja lejąca się, jaką lubię najbardziej, lekko słodkawy posmak i w 100% naturalne - czego chcieć więcej?


I nadszedł długo wyczekiwany dzień, kolejne spotkanie blogerów, tym razem jednodniowe i w Warszawie. 
Podbijamy wegańskie knajpy! ~powiedziała z entuzjazmem nieweganka... 

Już nie mogę się doczekać aż Was zobaczę. W niepełnym składzie, nad czym bardzo ubolewam, ale jestem pewna, że nadrobimy ;*

Zapraszam do sklepdietetyczny.pl

środa, 19 sierpnia 2015

200. Wegańskie batony serwowane na arcydziele na DWIE SETKI

Kokosowe (WEGE) batony owsiane bez pieczenia

z orzechami i chia

PRZEPIS AUTORSKI:
SKŁADNIKI: 
1 szkl. orzechów (u mnie nerkowce, ziemne i pestki dyni)
1 szkl. namoczonych przez noc daktyli Natu (sklepdietetyczny.pl) 
1 szkl. płatków owsianych górskich
2 łyżki wiórek kokosowych
2 łyżki śmietanki/mleczka kokosowego
1 duży dojrzały banan
1/3 szkl. wody
1 łyżka nasion chia

*Wersja dla Zosi - bez orzechów laskowych!

Orzechy przeprażyć na suchej patelni przez kilka minut do pojawienia się aromatu orzechowego (ważne, żeby nie spalić!) mieszając co jakiś czas i odstawić do wystygnięcia. Daktyle odsączyć, wrzucić do misy blendera (u mnie z ostrzem 'S'), dodać rozgniecionego widelcem banana, wiórki, mąkę kokosową, cukier, rozpuszczony olej kokosowy, mleczko kokosowe i wodę, zmiksować na gładki krem (zajęło mi to 5 minut z przerwami, aby nie przegrzać blendera). Orzechy posiekać drobniej lub nie (ja zostawiłam w całości), wrzucić do płaskiego pojemnika, aby lepiej się mieszało, dodać płatki owsiane, chia i wymieszać wszystko razem. Do suchych składników dodać daktylowo-kokosową masę i dokładnie połączyć wszystkie składniki do powstania jednolitej masy. Płaski, plastikowy pojemnik wyłożyć papierem do pieczenia, na wierzch nałożyć przyszłe batony w wersji papki, rozsmarować, docisnąć i wyrównać. Włożyć na noc do lodówki. Następnego dnia można kroić gotowe batony.
*Przechowywać w lodówce

Zapraszam do sklepdietetyczny.pl

A tytułowym arcydziełem jest talerz, ozdobiony przez bardzo utalentowaną i skromną Gosię. Dziękuję bardzo! Zajmuje honorowe miejsce na moim biurku. :P

Post wyjątkowy, bo dwusetny. Z każdym wpisem coraz bardziej przywiązuję się do tego miejsca, a dwie setki to już całkiem pokaźna liczba. Ani mi się myśli rezygnować z tego bloga, zbyt wiele mu zawdzięczam. Mimo, że to straszny pożeracz czasu, poznałam wiele nowych kombinacji smakowych, cały czas rozwijam swoje umiejętności kulinarne, którymi mogę dzielić się z pokaźnym gronem odbiorców, a co najważniejsze poznałam osobiście dziesiątkę wspaniałych osób, blogerów. Wspólna pasja i doświadczenia łączą.

 A tu moje batony jako dodatek do najlepszej, wspólnej owsianki:

Pam, nie zabijaj! :*
Follow my blog with Bloglovin