Makaron ryżowy w orzechowo-kokosowym sosie dyniowym
z grillowanymi paskami kurczaka
Na wstępie chcę poprosić weganów i wegetarianów, aby nie opuszczali tego wpisu i nie zrażali się kurczakiem, ponieważ ten sos jest warty grzechu! Sam makaron z tym wegańskim sosem przypominał mi w smaku mój ukochany makaron w jajku z orzechową nutą, 'kokosową kremowością' i lekko dyniowym posmakiem. Wiedziałam, że wyjdzie coś pysznego (3 ulubione składniki w jednym, nie mogło wyjść inaczej) ale takiego efektu się nie spodziewałam.
PRZEPIS AUTORSKI:
Składniki: (2 porcje)
1/2 szkl. puree z pieczonej dyni
1/2 szkl. mleczka kokosowego 19% tł
1 kopiasta łyżka masła orzechowego (u mnie crunchy)
słodka papryka wędzona
sól
pierś z kurczaka
1 łyżka oleju (u mnie musztardowy)
1 łyżka wody
1 łyżeczka zataru
+makaron ryżowy
Pierś z kurczaka myjemy, osuszamy i kroimy w paski Olej, wodę, zatar i sól mieszamy i polewamy mięso i mieszamy dokładnie obtaczając w marynacie każdy kawałek. Wstawiamy do lodówki na min. pół godziny. Po tym czasie smażymy na grillowej patelni z obu stron do ścięcia (czas zależny od grubości).
SOS: do garnka lub na patelnię przekładamy puree z dyni, masło orzechowe i mleczko kokosowe, podgrzewamy do rozpuszczenia i połączenia się składników i gotujemy przez parę minut mieszając co jakiś czas. Pod koniec gotowania przyprawiamy słodką papryką wędzoną i odrobiną soli.
Makaron przygotowujemy według instrukcji na opakowaniu.
Gotowy makaron polewamy sosem, układamy na wierzch pierś z kurczaka lub nie i delektujemy się smakiem najlepszego sosu ever!
Wygląda genialnie!
OdpowiedzUsuńDzięki za ten sos :) Napewno spróbuje:-*
OdpowiedzUsuńDzięki za ten sos :) Napewno spróbuje:-*
OdpowiedzUsuńO kurcze, sos jest faktycznie niesamowity - minimum składników, maksimum smaku! :)
OdpowiedzUsuńoj tak, makaron ryżowy i dynia to zdecydowanie połączenie, które lubię!
OdpowiedzUsuńSos - MEGA . Kurczaka zamienię na tofu wędzone i robię bo wszystkie składniki mam ^^
OdpowiedzUsuńUdanego rozpoczęcia roku szkolnego :*
Notka na początku mnie rozwaliła! Serio! Zaczęłam się śmiać do komputera, aż tata się mnie spytał z czego się tak śmieję! :D Dobrze, że tak dbasz o naszych wegetarian i wegan! Ale widzę, że o tych nie "wege" też!
OdpowiedzUsuńJak tylko dorwę dynię i przerobię ją na puree, taki makaron u mnie zawita!
Powodzenia w szkole, hahaha :*
Kurczę, jakie połączenie: orzech, dynia, kokos i to jeszcze na wytrawnie - jestem pod wrażeniem :) piękne zdjęcia! Ja też nie tęsknię za szkołą, egzystuję tylko myślami o czasie po nauce i weekendach :p
OdpowiedzUsuńooj ten sosik - rewelacja! : )
OdpowiedzUsuńhttp://sniadaniowe-wariacje.blogspot.com
Jak zrobię puree z dyni to na pewno wykorzystam jego cześć do tego sosu, wyglada swietnie! :)
OdpowiedzUsuńPychota ;) Ja też stosuję masło orzechowe do sosów.
OdpowiedzUsuńAkurat kupiłam dynię! :)
OdpowiedzUsuńSzczerze mówiąc już dawno nie widziałam dania i przepisu, który aż tak by mnie zachwycił. :-) Jest idealny i zdecydowanie muszę wypróbować!
OdpowiedzUsuńPołączenie tych trzech smaków to coś genialnego :D Mogłabym jeść i jeść :D
OdpowiedzUsuńto naprawdę musi genialnie smakować : o
OdpowiedzUsuńTeż mam takie odczucia co do tych wakacji - jakieś szaleństwo, najlepsze :)
OdpowiedzUsuńA co do sosu - robiłam kiedyś prawie identyczny - wielkie łał!
oby szybko minął ten rok szkolny ;)
OdpowiedzUsuńzdecydowanie coś dla mnie !
OdpowiedzUsuńten sos jest idealny! Mleczko kokosowe, dynia- czego chcieć więcej <# Na pewno go zrobię i zjem sma :P
OdpowiedzUsuńNIe chcę do szkoły... :(
wow, ten sos jest po prostu obłędny!!! <3
OdpowiedzUsuńa taaam, szkoła jest fajna, a najważniejsze, że wakacje spędziłaś cudownie :)
Wygląda smacznie ;-)
OdpowiedzUsuńWyglada kozacko :) chce ten sosik tu i teraz :)
OdpowiedzUsuńSos musiał być cudowny - połączenie dyni, mleka kokosowego i masła orzechowego brzmi przepysznie :) Kurczakiem pogardzę, ale z makaronem z pewnością było to baaaaardzo smakowite połączenie :)
OdpowiedzUsuńJa akurat też jestem wielbicielką wszystkich chyba składników twego sosu, więc i taka wersja na pewno by mi zasmakowała :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie pora zacząć sezon dyniowy! :)
OdpowiedzUsuń