Nocna owsianka brzoskwiniowa na musli
z jagodami goji, bananem i cynamonem
podana z twarożkiem i borówkami
Składniki:
5 łyżek musli na bazie płatków owsianych z bakaliami
2 brzoskwinie
2 brzoskwinie
mleko
1 łyżeczka jagód goji
1 łyżeczka miodu (u mnie gryczany)
cynamon
1/2 bardzo dojrzałego banana
Wieczorem musli przesypać do garnka, zalać mlekiem ok. 2 cm ponad poziom (robię na oko), dodać jagody goji oraz umyte i pokrojone w kostkę brzoskwinie, gotować na małym ogniu do zgęstnienia i wchłonięcia płynu mieszając co jakiś czas. Zdjąć z ognia, dodać miód, rozgniecionego na papkę banana i cynamon, wymieszać całość dokładnie, ostudzić i przełożyć na noc do lodówki. Rano podawać z twarożkiem i ulubionymi dodatkami.
Jaka fajna drewniana miseczka! "Pana Tadeusza" ja do dziś nie zdążyłam przeczytać :P druga klasa jest naprawdę ciężka, ale jeśli zrezygnujesz z pasji i postawisz wszystko na naukę, zamęczysz się już na początku, także wszystko po trochu :) i nie daj sobie wejśç szkole na głowę :P
OdpowiedzUsuńPyszny poczatek dnia!
OdpowiedzUsuńja właśnie podobnie myślę, nie chciałabym z niczego rezygnować, bo przecież to nic przyjemnego zakończyć coś co sprawia tak wiele przyjemności i czyni nasze życie jeszcze ciekawszym :)
OdpowiedzUsuńbrzoskwiń zazdroszczę, tak bardzo za nimi tęsknie <3
Ta miseczka spodobała mi się bardzo!
OdpowiedzUsuńW dodatku super owsianka;)
Nie ma nic lepszego niż owsianka, a Twoja to już zupełnie niesamowita, tyle tu pyszności!
OdpowiedzUsuńNie rezygnuj z tego co lubisz :D Owsiankowe szaleństwo i u mnie :)
OdpowiedzUsuńJa Pana Tadeusza bardzo z miłą chęcią przeczytałam, bo po mimo iż trochę tych kartek ma, to historia Jacka Soplicy, późniejszego Księdza Robaka jest bardzo ciekawa. A na maturze on ZAWSZE jest. Więc lepiej go dobrze przeczytać :D
OdpowiedzUsuńTakie owsianka na szybko są najlepsze, kiedy rano nie ma się zbytnio czasu na kucharzenie ^^
Jaka fajna drewniana miseczka!Pana Tadeusza jak nie przeczytałam tak nie przeczytam.Ale wiem o co chodzi.Ha!Ja mam Quo Vadis! Jeszcze lepiej :P
OdpowiedzUsuńGrunt to dobra organizacja ;) takie nocne śniadania dużo pomagają!
OdpowiedzUsuńIdę sobie zrobić :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Dariusz Ratajczyk
Smacznie :)
OdpowiedzUsuńTeż uwielbiam jak czeka na mnie taka miseczka z owsianką - największe comfort food ever :) można jeść codziennie bez mrugnięcia okiem!
OdpowiedzUsuńTaaak, póki jest jedzenie, jest super, znam to :D Ale takkie drewniane łyżki... nie jest niewygodnie z nich jeść? Mi tak skubią wargi, niefajnie D:
OdpowiedzUsuńhttp://worshipingmornings.blogspot.com/
Nie wiem, czy dla mnie taka nocna owsianka nie byłaby zbyt wielką pokusą, mogłaby do rana zniknąć ^^
OdpowiedzUsuńZapraszam:
http://nackany-zeszycik.blogspot.com/
Owsianka mi przypomina wersję pieczoną i wygląda cudownie :) Z brzoskwiniami robię bardzo często, ale cynamonu w to nie dodawałam i muszę spróbować :P
OdpowiedzUsuńCzytania Pana Tadeusza współczuję :P Ja chyba nie czytałam (już sama nie wiem co czytałam, a czego czytałam streszczenie, ale z lekturami to ogólnie miałam nie po drodze :P).
Ja też czuję, że ten rok będzie dla mnie trudny :( Ale damy radę!
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki za pogodzenie szkoły z blogowaniem, sportem i innymi pasjami!
OdpowiedzUsuńA za owsianką zatęskniłam. Trzeba by zrobić jutro;)
jeeej, Twoje śniadanie mnie zachwyciło.
OdpowiedzUsuńja jeszcze jestem na etapie rozmyśleń "co by tu zjeść,żeby mieć energię bo potem w pracy to nie wiem kiedy pójdę na przerwę" życz mi powodzenia. ;)
doceniaj te chwile w szkole, ja już przyjdzie dorosłe życie chociaż w małym stopniu, to naprawdę będziesz tęskniła za natłokiem spraw związanych z nauką a nie milionem innym, które o zgrozo, będziesz musiała ogarniać sama. ;)
a Pan Tadeusz to fajna książka. ;)
Jak nie kochać kanapek z jajkiem ? :) Nie da się :D
OdpowiedzUsuńOwsianka zawsze wejdzie na śniadanie, jak nie mam pomysłu na inne :) Ja też wolę zarwać noc z nauką niż odpuszczać moje pasje i sport, nie da się bez tego żyć :D
OdpowiedzUsuńPana Tadeusza przeczytałam, ale i tak po terminie :P Drewniana miseczka - to coś co chciałabym :D
OdpowiedzUsuńA owsianka to śniadanie obowiązkowe na szkolnym tygodniu! I zgadzam się, z tym co napisałaś, z pasji nie można rezygnować!
Fajna ta owsianka, ale i tak wygląda jak bigos :)
OdpowiedzUsuń