Dyniowe ciasto drożdżowe
(z mąki gryczanej)
podane z kokosowym twarożkiem i płatkami migdałowymi
PRZEPIS AUTORSKI:
SKŁADNIKI: (okrągłe naczynie żaroodporne o śr. 20 cm)
zaczyn:
25 g świeżych drożdży
1 łyżka mąki gryczanej
1 łyżeczka cukru trzcinowego
1/3 szkl. mleka
ciasto:
1 szkl. puree z pieczonej dyni
2 jajka
chlust mleka
1/3 szkl. cukru (ksylitol, trzcinowy) lub 3/4 tabletki stewii rozpuszczonej w odrobinie wrzątku
6 pełnych łyżek roztopionego oleju kokosowego 'Bio Planete' (sklepdietetyczny.pl)
200g maki gryczanej (ok. 1 szkl. i 5 łyżek)
2 łyżki lucumy sproszkowanej (niekoniecznie)
cynamon
+orzechy ziemne solone
Drożdże rozkruszyć, zasypać 1 łyżeczką cukru, 1 łyżką mąki i to wszystko zalać ciepłym mlekiem, wymieszać, przykryć ścierką i odstawić na 20 minut.
W dużej misce: wbić jajka, wsypać ksylitol/cukier trzcinowy lub wlać rozpuszczoną stewię, wlać chlust mleka, wystudzony olej kokosowy i puree z dyni, całość dokładnie zmiksować/wymieszać. Mąkę, cynamon i lucumę (można pominąć) dodać do 'mokrych' składników, przelać zaczyn drożdżowy i wymieszać (najlepiej drewnianą łyżką) na jednolita masę. Ciasto przykryc ścierką i odstawić na minimum 40 minut. Ciasto przełożyć do wysmarowanego olejem (u mnie kokosowym) naczynia, wysypać na wierzch orzeszki ziemne i piec przez 35 minut w 180 stopniach.
*
-Podałam z kokosowym twarożkiem (mleko kokosowe wymieszane z twarogiem i miodem) i płatkami migdałów.
-Jemy lekko wystudzone.
-Przez pierwsze dwa dni przechowywałam w plastikowym pudełku, a później w lodówce i podgrzewałam w
mikrofali przed podaniem.
Zdjęcie robione przez mojego tatę |
Ten kolor! <3 Dawno nie piekłam nic drożdzowego, a uwielbiam ten rodzaj wypieków ;) Dynię mam, więc może coś zdziałam :) Haha, nawet zrymowałam :D
OdpowiedzUsuńJak czytam, że zawiera mąkę gryczaną, dynię i orzechy to już wiem, że smakuje wspaniale, tak jak wygląda :P Maja ma dobrze, że ma tak uzdolnioną siostrę (bo domyślam się, że podzieliłaś się ze swoją modelką :P??)
OdpowiedzUsuńAle cudownie wygląda, do tego jak przeczytałam składniki to już w ogóle jestem zachwycona Twoją pomysłowością. :-)
OdpowiedzUsuńpo prostu genialne to ciacho!!
OdpowiedzUsuńKolor genialny, całe jest w sumie genialne! :D
OdpowiedzUsuńZachęcona Twoim wpisem poszłam do biedry po dynie i drożdże, tylko właśnie tych drugich nie było ...a tak kusisz tym wypiekiem!
OdpowiedzUsuńskusiłabym się na ten dyniowy wypiek, nawet na kilka kawałków :D wygląda genialnie :D
OdpowiedzUsuńjak cudownie, że sesję zrobiłaś razem z rodziną, a Maja jeszcze bardziej zachęca do tego, zęby upiec dyniowe ciasto drożdżowe - jest taka śliczna :)
OdpowiedzUsuńAle słodziutka siostra *-* No i ciasto oczywiście!
OdpowiedzUsuńDwa miesiące, a ja nie będę mogła być... :(
genialny kolor, samo w sobie wygląda na jesienne :)
OdpowiedzUsuńDo zrobienia! Kolor mnie uwiódł <3
OdpowiedzUsuńWszystko co drożdżowe i dyniowe do mnie przemawia! Ciasto ma śliczny kolor, dodatek orzechów ziemnych to też duży plus ;)
OdpowiedzUsuńŚliczną masz modelkę! :))
Spadłaś mi jak z nieba z tym przepisem! Szukałam od dawna czegoś w podobnym stylu :)
OdpowiedzUsuńA siostrę masz przekochaną. Szkoda, że ja nie jestem z Tobą spokrewniona, żebym mogła się załapać na takie ciacha, hahah :D
Ale miałaś piękną modelkę do zdjęcia (bo o cieście chyba nie muszę pisać, że wygląda mega!)
OdpowiedzUsuńNo i.. tylko dwa miesiące, boże nie mogę się doczekać!! :*
Ja tylko czekam na pieniądze, bo chcę już kupować bilety nad morze :))
OdpowiedzUsuńPrzecudowne ciasto i jeszcze z solonymi orzechami <3 Przypominasz mi zawsze o smakach, które gdzieś tam się u mnie gubią już, dziękuję!
to ciasto wygląda nieziemsko!
OdpowiedzUsuńa w kwestii oleju to znalazłam go w biedronce. ;)
Ale cudo, z mojej ulubionej mąki gryczanej! :)
OdpowiedzUsuńCiasto wygląda obłędnie :)
OdpowiedzUsuńO jaki ma piękny kolor :)
OdpowiedzUsuńto widze niezłą zabawę mieliście: )
OdpowiedzUsuńWygląda cudownie :)
OdpowiedzUsuńCiasto dyniowe z orzechami- jestem w niebie!;)
OdpowiedzUsuńKto by pomyślał, że drożdżowe ciasto może wyjść tak smakowite nie będąc na mące pszennej :) Rewelacja :)
OdpowiedzUsuńPomysł na zadanie konkursowe bardzo mi się podoba :)
Świetnie to wygląda :) Muszę przyznać, że ostatnio pierwszy raz przekonałem się co do dyni jedząc tarte. Chętnie bym spróbował takiego ciasta.
OdpowiedzUsuń