sobota, 12 września 2015

210. 'Śliwka w czekoladzie' - lodówkowy sernik.

Pudding z serka wiejskiego 'śliwka w czekoladzie'

przekładany puree z dyni 

ze śliwkami smażonymi w oleju kokosowym.

PRZEPIS AUTORSKI:
SKŁADNIKI:
200g serka wiejskiego
6 dojrzałych śliwek
1 kopiasta łyżeczka kakao
1 bardzo dojrzały banan
1 łyżeczka siemienia lnianego + 2 łyżki ciepłej wody
1 łyżeczka lucumy 'Bio Planet' (sklepdietetyczny.pl)

Serek wiejski oraz umyte i pokrojone śliwki wrzucić do garnka, zagotować, dodać kakao, wymieszać i gotować 5 minut na małym ogniu. Po tym czasie dodać rozgniecionego widelcem banana i siemię lniane wymieszane z wodą, połączyć składniki i gotować jeszcze przez 5 minut, pod koniec dodać lucumę i wmieszać w sernik. Ostudzić, połowę masy przełożyć do miski, przełożyć puree z dyni i resztę sernika, włożyć na noc do lodówki i rano delektować się jesiennymi smakami. 
Śliwki smażyć na oleju kokosowym aż do miękkości. 

Nigdy nie mogę zdecydować się co do zdjęć, ale mam nadzieję, że nie macie mi tego za złe... Śniadanie robione jakiś czas temu, przyznaję, ale w iście jesiennych smakach, także pasuje jak ulał. Serniki gotowane z wiejskiego powtarzam bardzo często, są przepyszne, a w kultowym połączeniu śliwka-czekolada zakochałam się, po prostu. 


Tak jak podejrzewałam, częstotliwość dodawanych postów zmniejszyła się do dwóch tygodniowo. Nie narzekam jednak, bo wiem, że mam stałych czytelników, którzy będą zaglądać do mnie mimo to. Udaje mi się łączyć wszystko - szkołę, tenisa, siłownię i bloga. Taka inwestycja w przyszłość, opłaci się, wiem to.


 A właśnie! Proszę Was o kciuki.Jestem właśnie w drodze na wojewódzkie zawody, nie liczę na nic wielkiego, chcę po prostu wrócić ze świadomością, że zrobiłam to, co mogłam jak najlepiej.


Zapraszam do sklepdietetyczny.pl

31 komentarzy:

  1. wierzę w to, że poszło Ci fantastycznie! :)
    pewnie, nie ważne jak często tutaj będziesz, ja będę zawsze :)
    puree z dyni króluje!! <3

    OdpowiedzUsuń
  2. Kochana ja wiem, że Ty jesteś najlepsza w tym co robisz, bo wkładasz całe serce :*
    Składniki w śniadaniu tak dobrane, że nie ma opcji, by nie smakowało.

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie ważne ile razy, ważne że w ogóle. Przynajmniej dla mnie to się liczy. A jak będziesz na dodatek tu wpadać z takimi pysznościami, to w ogóle Ci wybaczam :)
    Przypomniałaś mi o serniczku z wiejskiego! Takiej wersji z siemieniem jeszcze nie robiłam. Czas wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jak dla mnie jesteś mistrzynią, jesli chodzi o łączenie pasji i obowiązków - mam nadzieję, że zawody okazały się miłym zaskoczeniem! :*

    OdpowiedzUsuń
  5. Trzymam kciuki!!A śniadanie wyszło ci genialne!

    OdpowiedzUsuń
  6. Powodzenia! A ja sie zastanawiałam co zrobić z nadmiarem serka wiejskiego, już wiem, na pewno zrobię, dzięki! :*


    http://worshipingmornings.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. Czekośliwka w serniczku? Nic dodać, nic ująć :)
    A kciuki masz gwarantowane, wierzymy w Ciebie! :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Trzymam kciuki ;)
    A śniadanie cudne, szkoda, że rano nie wpadłam na takie, bo miałam problem co tu zrobić :P

    OdpowiedzUsuń
  9. Trzymam kciuki!
    A co do serniczka... uwielbiam takie deserki, muszę wypróbować Twój przepis. :-)

    OdpowiedzUsuń
  10. Trzymam kciuki i paluchy :> i naprawdę lepiej jeśli jesteś w stanie łączyć wszystko co kochasz kosztem tych kilku postów. Ja i tak zawsze tu zaglądnę ;) ojej, śliwka z czekoladą to to, na co teraz mam ochotę :>

    OdpowiedzUsuń
  11. Powodzenia. A serniczek wygląda pysznie !

    OdpowiedzUsuń
  12. Mam 2 pytania. Ile mniej więcej wynosi Cię przeważnie zakup produktów i czy kupujesz je przez ten internetowy sklep czy jeszcze gdzieś? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hmm, trudne pytanie. Zakupy robię przeważnie z rodzicami i są one dla całej rodziny. Nie rozdzielam ile idzie na mnie, a ile na resztę. Jeśli chodzi o zdrowsze produkty, takie trudniej dostępne to zamawiam przez internet lub wyłapuję okazję w większych marketach lub delikatesach (bardzo rzadko).
      Akurat ze sklepdietetyczny.pl mam współpracę i produkty otrzymuję w jej ramach.

      Usuń
  13. trzymam kciuki!! i muszę w końcu ugotować taki serniczek bo się czaję i czaję ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Skąd bierzesz przepisy? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przepisy biorę z głowy. Wychodzę z założenia, że jeśli już dzielę się z czytelnikami jakimś przepisem, to jest on wymyślony przeze mnie. Nie byłoby najmniejszego sensu wstawianie przepisu, który już gdzieś został opublikowany.
      A gdy inspiruję się jakimś konkretnym przepisem, zawsze jest o tym wspomniane.

      Usuń
    2. O, i bardzo dobre założenie ;-]

      Usuń
  15. Uwielbiam to połączenieeeeee <3

    OdpowiedzUsuń
  16. Już po fakcie, ale mam nadzieję, że dobrze poszło na zawodach ! A śliwka i czeko to jeden z lepszych kultowych duetów, dla mnie przebija je tylko jabłko-cynamon

    OdpowiedzUsuń
  17. Z chęcią pochłonęłabym taki pudding ze śliwkami!;)

    OdpowiedzUsuń
  18. czekośliwka- najlepsze połączenie w wersji homemade, bo ta sklepowa nie drównuje nawet do pięt...

    OdpowiedzUsuń
  19. Rzeczywiście smaki iście jesienne! Choć ja teraz dopiero zaczynam wprowadzać smaki tej pory roku do swojej kuchni po lecie ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. Czytelników masz i zawsze będziesz mieć (np mnie) :*
    Kciuki mocno zaciskane, że aż zaczęły mnie boleć :P
    A czekośliwka zawsze zachwyca mnie swoim smakiem. A pomysł z dodaniem dyni jest genialny!

    OdpowiedzUsuń
  21. Wow, ale boski! Nie jest ważna ilość wpisów, a ich jakość :*
    Mam nadzieję, że zawody poszły super - kciuki są i były!

    OdpowiedzUsuń
  22. bardzo chętnie bym coś takiego zjadła!

    OdpowiedzUsuń
  23. Mam nadzieję, że egzaminy poszły po Twojej myśli! :*
    Aaa to śniadanie jest cudowne! Mam serek wiejski, mam śliwki.. Robię dzisiaj, ha. Na kolację będzie. W końcu śliwki w czekoladzie zawsze były jednymi z moich ulubionych słodyczy. ;)
    PS: odpowiedziałam na Twój komentarz, przepraszam, że z opóźnieniem ;)

    OdpowiedzUsuń
  24. Idealnie jesienny połączenie smaków :) Że tez u mnie śliwki rzadko dotrwają do rana!
    Ma się ochotę powiedzieć o Tobie człowiek-instytucja - tyle zajęć :) Powodzenia z ogarnianiem tego wszystkiego! :*

    OdpowiedzUsuń
  25. pyszne smaki w jednej miseczce <3

    OdpowiedzUsuń
  26. Cudowny pomysł na boski deser :D Trzymam kciuki za wszystkie inicjatywy, które łączysz!

    OdpowiedzUsuń

Follow my blog with Bloglovin