poniedziałek, 5 maja 2014

44.(2) Pomysł na obiad: ziołowe żeberka w miodzie ♡

Zdrowsze ziołowe żeberka w miodzie 
marynowane w oleju musztardowym.

Przepis autorski:
Składniki: 
1,2 kg chudych żeberek
4 łyżki miodu lipowego
1 cebula
2 ząbki czosnku
3 łyżeczki granulowanego czosnku
2 łyżeczki imbiru w proszku
2 łyżeczki 'mixed masala'
2 łyżki oleju (musztardowego) (zamiennik:1 łyżka oliwi i 1 łyżka musztardy)
sól, pieprz
3 łyżki majeranku
2 łyżki tymianku

Marynata: Miód, olej, granulowany czosnek, imbir i masalę mieszamy dokładnie, aż do powstania gładkiej konsystencji.
Przygotowanie: Żeberka myjemy i suszymy. Kroimy wzdłuż kości i usuwamy tłuste części. Każdy kawałek smarujemy marynatą, oprószamy solą i pieprzem. Całość przykrywamy folią aluminiową i wkładamy na noc do lodówki.
Następnego dnia żeberka układamy w naczyniu żaroodpornym, posypujemy majerankiem i tymiankiem. Układamy pokrojony w plastry czosnek i pokrojoną w piórka cebulę. Pieczemy w temperaturze 180 stopni 60 minut z przykryciem, po tym czasie odlewamy powstały 'sos' i polewamy mięso. Wkładamy do piekarnika na 30 minut, tym razem bez przykrycia. Podajemy z np. kaszą i polewamy sosem własnym. Smacznego :)




Myślę, że obaliłam mit o tłustości żeberek. Oczywiście, można zrobić je w bardziej niezdrowej wersji i wtedy wszystko się zgadza. Ale moje nie dość, że bardzo obkrojone (zostało praktycznie samo mięso), to jeszcze w marynacie nie użyłam dużo oleju. Więc proponuję Wam żeberka w zdrowszej wersji. Wyszły soczyste, miękkie, aromatyczne i ... miodowe! Mięso łatwo odchodzi od kości, więc odwieczny problem już nie jest taki doskwierający. Smacznego!

8 komentarzy:

  1. Lubię żeberka i chętnie wykorzystałabym ten przepis, ale zastanawiam się czym mogłabym zastąpić ten olej musztardowy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hmm, myślę, że łyżką normalnego oleju i łyżką musztardy francuskiej. Smaki byłyby zbliżone ;)

      Usuń
  2. Uwielbiam żeberka, bardzo podoba mi się twój przepis!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a dziękuję, takie komentarze są bardzo cenne ;)

      Usuń
  3. Żeberek dawno nie jadłam, ale pamiętam, że za nimi nie przepadałam. Może moje smaki znów się zmieniły? Dla Twojej zdrowszej wersji z pewnością :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi się bardzo smaki zmieniły. Tzn. to czego kiedyś nie lubiłam, teraz wprost uwielbiam. Warto spróbować ;)
      Cieszę się, że tak uważasz ;)

      Usuń
  4. Za tradycyjnie przygotowywanymi żeberkami nie przepadam, ale czuję, że Twoja zdrowsza ich wersja bardzo by mi posmakowała ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też za tymi 'zwykłymi' jakoś nie przepadam.
      Miło czyta się takie rzeczy <3

      Usuń

Follow my blog with Bloglovin