Makaron białkowy z twarogiem
z karmelizowanymi migdałami i cukrem kokosowym
Jak makaron na słodko to tylko z twarogiem, przypomina mi kuchnię mojej mamy, dobrze mi się kojarzy. Postanowiłam nieco uzdrowić pierwotną wersję, dodając cukru kokosowego, zamieniając pszenny makaron na ten pełnoziarnisty białkowy oraz podając z karmelizowanymi migdałami w zamian za roztopione masło z bułką tartą. Równie pyszna wersja, polecam.
A po makaron białkowy zapraszam tu - divinebody.pl
PRZEPIS AUTORSKI:
SKŁADNIKI:
makaron białkowy - divinebody.pl (ilość zależna od preferencji, u mnie ok. 70g)
200 g twarogu
2 łyżki jogurtu naturalnego
łyżeczka cynamonu
1 łyżeczka cukru kokosowego (sklepdietetyczny.pl)
migdały + miód
Miód rozpuszczamy na patelni, dodajemy migdały, obtaczamy i chwilę karmelizujemy. Makaron gotujemy według instrukcji na opakowaniu (12-13 minut) w osolonym wrzątku, odcedzamy. Twaróg rozgniatamy widelcem z jogurtem, cukrem i cynamonem. W garnku mieszamy dokładnie makaron z twarogiem podgrzewając przez chwilę. Podałam z karmelizowanymi migdałami i posypałam cukrem kokosowym.
Podsumowania dzisiaj nie będzie, będzie za to w następnym poście, bo trochę w tym 2015 roku się działo. A na ten czas życzę Wam udanej zabawy sylwestrowej w gronie najbliższych przyjaciół/rodziny i oczywiście dobrego jedzenia ;)
Zapraszam do:
Pyszności :)
OdpowiedzUsuńPowiem Ci szczerze, że to naprawdę wygląda niesamowicie apetycznie! :D
OdpowiedzUsuńTak ostatnio kusiłam się na jakiś makaron białkowy, a w ostateczności do internetowego koszyka go nie dołożyłam. > .< Chyba będę musiała naprawić wkrótce swój błąd. :D
OdpowiedzUsuńO mamo *.* Narobiłaś mi teraz ochoty na makaron z serem. Pamiętam to danie z czasów dzieciństwa. Niestety zawierało biały makaron, ociekało masłem i było posypane toną cukru. Teraz zrobię sobie chyba podobną uzdrowioną wersję :D
OdpowiedzUsuńWyszalej się na sylwestrze kochana i szczęśliwego nowego roku! :*
Boziu, te karmelizowane migdały <3
OdpowiedzUsuńTobie również cudownej zabawy życzę! :*
OdpowiedzUsuńTakie proste danie, a jakie kuszące :)
nie pamiętam kiedy ostatni raz jadłam makaron w wersji słodkiej :<
OdpowiedzUsuńCiekawa propozycja! Udanego Sylwestra życzę przy okazji :) Zaobserwowałam.
OdpowiedzUsuńsmacznyrezultat.blogspot.com - klik!
Kochana wszystkiego dobrego w nowym roku i spełnienia marzeń :*
OdpowiedzUsuńPrzepysznie wygląda. :) I jeszcze te migdały w miodzie.. *.*
OdpowiedzUsuńWygląda przepysznie, nie pamiętam kiedy ostatni raz jadłam makaron z twarogiem...W dzieciństwie jadłam takie danie kilka razy w szkole, bo w moim domu nie robiło się takiego :/
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego w Nowym Roku :)
Za taką standardową wersją makaronu z twarogiem nie przepadam, za to na Twoją wersję bym się skusiła ;) Dodatek karmelizowanych migdałów bardzo do mnie przemawia :3
OdpowiedzUsuńSzczęśliwego Nowego Roku! :*
Wspaniałe połączenie! Uświadomiłaś mi, że bardzo dawno nie jadłam migdałów;)
OdpowiedzUsuń