Owsianka dyniowa na mleku ryżowym
z figą, śliwkami, mieszanką studencką
i zdrowym karmelem z tahini
(vegan)
Dlaczego sezon dyniowy nie może trwać przez cały rok? Akurat moje ulubione warzywo musi być sezonowe... No cóż, przynajmniej z większą chęcią do dyni wracam jesienią. Mleko ryżowe (sklepdietetyczny.pl)jest moim ulubionym mlekiem wegańskim, naturalnie słodkie i aksamitne. A zdrowy karmel to wynalazek na miarę złota. <3
SKŁADNIKI:
5 łyżek płatków owsianych
1/2 szkl. puree z dyni (Hokkaido)
1 łyżeczka miodu
1/3 łyżeczki cynamonu
szczypta gałki muszkatołowej
mały, dojrzały banan
karmel: 5 daktyli, duża łyżka tahini, mleko
Karmel to rozgotowane daktyle, wymieszane z tahini i mlekiem do odpowiedniej konsystencji i zblendowane na gładko
Płatki zalać mlekiem ryżowym, dodoać puree z dyni, miód i gotować na małym ogniu mieszając co chwilę. Jak owsianka zgęstnieje, dodać cynamon, gałkę muszkatołową oraz rozgniecionego na papkę banana, wymieszać i gotowe.
ależ kolorowo!
OdpowiedzUsuńdyniaaa! <3 mam jeszcze zapas, więc na pewno będzie owsianka :D no i ten karmel, uwielbiam go! :)
OdpowiedzUsuńgratuluję mistrzu! :*
Oh jak dobrze, że wczoraj na ryneczku dorwałam jeszcze dwie dynie i to w całkiem niezłej cenie, więc koniecznie jeszcze muszę zrobić dyniową owsiankę <3
OdpowiedzUsuńW takim razie życzę ci miłego i udanego dnia :*
Owsianki z dynią są przepyszne, a do tego mają cudowny kolor ;) Mam jeszcze pół jednej i zamierzam przerobić nią na puree :)
OdpowiedzUsuńGratulacje dla Ciebie i Twojej drużyny ;)
omomom :3 wygląda smacznie ;)
OdpowiedzUsuńwww.juiloy.blogspot.com
Gratulacje!
OdpowiedzUsuńKocham dyniową owsiankę...szczególnie w połączeniu z figą <3
dyni nie lubię, ale tym karmelem chyba byś mnie zachęciła :D
OdpowiedzUsuńKarmel z daktyli to cudo, a owsianka również wspaniała, w końcu wszystko co dyniowe jest pyszne ;)
OdpowiedzUsuńZdrowy karmel?! Mistrzostwo <3 Już zapisuję sobie przepis! :)
OdpowiedzUsuńTeż rozpaczam niemożebnie z powodu zakończenia sezonu na dyńkę (a przerobiłbym jeszcze z pięć na puree <3), kurka, trzeba będzie czekam na za rok :/
OdpowiedzUsuńZaczynam myśleć, że Ty nic tylko te puchary zdobywasz :D
no puchar tylko odebrałam jako przedstawicielka i oddałam szkole, bo to przecież dzięki szkole wygrałyśmy... XD
UsuńZamroziłam trochę dyni, ale coś czuję, że na długo mi nie starczy :<
OdpowiedzUsuńSmacznie wygląda! :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do udziału w konkursie, który jest na moim blogu! :-)
Ale przepiękna, kolorowa miseczka. :-)
OdpowiedzUsuńGratuluję! :)
OdpowiedzUsuńAch ten kolor...tęsknię za dynią! :'(
Dynie się końcą, już niestety nie są często spotykane w sklepach, a ja jeszcze w tym roku owsianki z tym warzywem nie jadłam :(
OdpowiedzUsuńGratuluje wygranej, a owsianka- cudowna :)
OdpowiedzUsuńto śniadanie niczym dzieło sztuki!
OdpowiedzUsuńaaaaa wyglada apetycznie! musze wypróbować przepis :P
OdpowiedzUsuńpozdrawiam http://lilyfamili.blogspot.com/
Masz rację, dynia mogłaby sobie rosnąć przez cały rok:) Owsianka z dynią baaardzo mi smakuje, ale zjem ją nie wcześniej niż w kolejnym sezonie.
OdpowiedzUsuń