Twarogowy krem a'la lody
z chia, miodem i cynamonem
podane z brzoskwinią, chałwą, borówkami i dżemem mirabelkowym.
Wystarczającą rekomendacją tego kremu jest fakt, iż robię go ostatnio (ekhem, od 2 miesięcy) praktycznie co drugi dzień. Idealnie kremowy, delikatny, dający ponieść się fantazji z dodatkami.
Przepis autorski:
-200 g sera twarogowego
-50 g ricotty
-1 łyżka miodu
-1 jajko (opcjonalnie)
-pół dojrzałego banana
-1 płaska łyżka nasion chia
-cynamon
Wszystkie składniki, oprócz chia, miodu i cynamonu powinny być w lodówce (aby uzyskać efekt lodów). Twaróg i ricottę wrzucamy do misy blendera, dodajemy miód, banana, jajko (niekoniecznie) oraz chia i cynamon do smaku. Wszystko blendujemy na gładką masę, przekładamy do miski i podajemy z ulubionymi dodatkami.
Ilość białka w porcji mnie trochę przeraża (to chyba ponad moje dzienne zapotrzebowanie w 1 posiłku :D), ale w pyszny smak deseru nie można wątpić :)
OdpowiedzUsuńNo wreszcie jestes :-)!. Myslalam,ze juz nie wrocisz do blogowania. A Ty wrocilas I to z nie byle jakim przepisem. Znakomity przepis. Chetnie z niego skorzystam. Wyglada mega apetycznie:-). Pozdrowienia :-).
OdpowiedzUsuńSwietny przepis. Tak sobie mysle,czy taki twarozek mozna wykorzystac do nalesnikow :-)?.
OdpowiedzUsuńWygląda bardzo smacznie i zdrowo!
OdpowiedzUsuńŚwietny jest ten przepis i wygląda on po prostu super :-)
OdpowiedzUsuńAnetta z Modny Blog
Mniam :D
OdpowiedzUsuń