środa, 28 maja 2014

68. Kakao i karob w naleśnikach ♡

Kakaowe i karobowe pełnoziarniste naleśniki 
na jogurcie naturalnym,
nadziane bananowym twarożkiem,
podane z miodem lipowym i owocami  


Kakaowe i karobowe pełnoziarniste naleśniki 
na jogurcie naturalnym.

Składniki:
1 jajko
2 łyżki maki pełnoziarnistej
3 łyżki jogurtu naturalnego
chlust mleka
soda oczyszczona
dodatkowo: 1 łyżeczka karobu i 1,5 łyżeczki kakao

Jajko, mąkę i jogurt wymieszać, aż znikną grudki. Gdy ciasto będzie za gęste należy wlać odrobinę mleka do rozrzedzenia. Dodać szczyptę sody. 1/2 masy przelać do innej miski. Do pierwszej części dodać kakao, a do drugiej karob, wmieszać dokładnie. Na rozgrzany olej wylać ciasto na całą szerokość patelni i smażyć 3 minuty z każdej strony. 

Twarożek bananowo-cynamonowy.

Składniki:
50 g sera chudego
3 łyzki jogurtu naturalnego
1/2 dojrzałego banana
1 łyżeczka cynamonu

Ser połączyć z jogurtem, banana rozgnieść widelcem i dodać, posypać cynamonem i wymieszać. 

Całość: Nałożyć twaróg, złożyć, polać miodem i udekorować owocami.







Mimo znacznej wizualnej przewadze naleśnika z kakao, ten z karobem był o wiele smaczniejszy. Karob w formie pieczonej i smażonej smakuje mi o niebo lepiej od tego z garnka (do owsianek, kasz, itp.). Kolejny raz polecam zainwestowanie.
Tak mi się już nie chce chodzić do szkoły, że mała głowa. My tu już dosłownie nic nie robimy, bo cały materiał przerobiony od dawna. Za tydzień ostatni test z fizyki  i koniec. 
Dzisiaj jadę z mamą na zakupy spożywcze i będziemy robić, na jutrzejszą kolacje po bierzmowaniu, sałatki, mięso i ciasto. 
Wczorajsza próba trwała dwie godziny, a i tak nie pamiętam kolejności... A Wy byłyście pytanie przez biskupa? 
Udanego dnia życzę ;)

13 komentarzy:

  1. A ja zdecydowanie bardziej wolę kakao. Ma pełniejszy smak!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lubię kakao, ale jestem okropnie ciekawa smaku karobu :)

      Usuń
    2. w ciastach bardziej smakuje mi kakao, ale w tej wersji karob wygrał ;)

      Usuń
  2. Pierwszy raz spotkałam się z jogurtowymi naleśnikami . Ale skoro są z karobem ( moją miłością od niedawna) to na pewno były pyszne <3

    OdpowiedzUsuń
  3. karobu jeszcze nie jadłam więc nie wiem!
    ale naleśniki fenomenalnie wyglądają!
    mi też już do szkoły się nie chce chodzić! :D

    OdpowiedzUsuń
  4. nie miałam jeszcze przyjemności próbować karobu. może warto nabyć, skoro wygrywa z ukochanym kakao?
    nawet nie wiesz, jak chciałabym powiedzieć, że już ,,tylko sprawdzian z fizyki". mnie czeka z fizyki, chemii, matematyki i biologii ;) a przygotowania na kolacje będzie prze-przyjemna, wiem to!

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo bym chciała spróbować karobu.. ;)
    Co do szkoły - przynajmniej się nie męczysz psychicznie :)
    Ja miałam serię 100 pytań przed bierzmowaniem do zdania :P

    OdpowiedzUsuń
  6. Muszę sobie zrobić takie karobowe naleśniki ;) Nadzienie cynamonowe najlepsze <3
    Gotowanie z mamą super sprawa, wieczór na pewno będzie udany!

    OdpowiedzUsuń
  7. Fantastyczne o swietnym intesywnym kolorze <3

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo smacznie:). Muszę zrobić ten twarożek!:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Karob jeszcze przede mną, ale już nie mogę się doczekać aż go spróbuję. Po takiej zachęcie mam nadzieję, że to będzie jak najszybciej :)

    OdpowiedzUsuń
  10. gdzie ja mogę dostać owy karob? ; D

    OdpowiedzUsuń

Follow my blog with Bloglovin