Placki owsiane ze startym jabłkiem,
żurawiną i rodzynkami ♥
Składniki: (ok. 10 placków)
◦1 szklanka płatków owsianych (górskie + błyskawiczne)
◦1 duże jajko
◦1 średnie jabłko
◦1 szklanka mleka
◦2 łyżki jogurtu naturalnego
◦1 łyżka ricotty
◦2 łyżeczki cukru trzcinowego
◦1 łyżka: żurawiny i rodzynek
◦1 łyżka mąki pełnoziarnistej
Płatki owsiane gotujemy z 1/2 szklanki mleka, ricottą, jogurtem i zmieszanym jajkiem, aż do momentu wchłonięcia przez nie płynu. Na koniec słodzimy, wrzucamy po łyżce żurawiny i rodzynek i mieszamy. Zostawiamy do ostudzenia. Po ok. 15 minutach dodajemy starte jabłko, resztę mleka i mąkę, mieszamy. Smażymy na rozgrzanym oleju (np. z pestek winogron) z obu stron na rumiany kolor. Trzeba uważać przy przewracaniu, bo mogą się zniszczyć. Smacznego!
Z: domowym mirabelkowym dżemem, mieszanką suszonych owoców, kokosem, jabłkiem, orzechami i stopioną gorzką czekoladą. |
Wyszły pyszne, rozwalające się, ale pyszne. Takie chrupiące. A tytuł posta jest taki, ponieważ jeszcze przed dodaniem mąki, zjadłam dużą część ciasta, jedna z lepszych owsianek! :D Jadłam je z mamą i siostrą, wszystkim bardzo smakowały. ;>
Dodaję notkę o nowej, wcześniejszej porze. Taka zmiana.. ;)
Dzisiaj dzień sprzątania i przygotowania przepisów i składników do świątecznych wypieków. Na powtarzanie do egzaminu też się czas znajdzie. Ale najważniejsze, że każdy z rodziny ma wolne i że przyjeżdża Piotrek (mój brat)! Zapowiada się piękny dzień, pogoda też dopisuje, jeszcze w południe idę zanieść papiery do mojej przyszłej szkoły. :)
Akcja Wiktorii:
moja zaleta na dziś:
"Jestem bardzo ciekawa świata, chętnie szperam w jakiś ciekawostkach,
poznaję kulturę i zwyczaje różnych narodów, itd. ."