Naleśniki kasztanowe
z hummusem i warzywami
(groszek, pieczarki, szpinak, cebula).
PRZEPIS AUTORSKI:
Składniki: (obiad dla 6 osób)
naleśniki:
1 szkl. (100g) mąki kasztanowej 'Bio Planet' z BIOSKLEPU
50g +2 łyżki mąki pełnoziarnistej
1/2 szkl. mleka
2 jajka
szczypta soli
1/2 szkl. wody gazowanej
farsz:
1 łyżeczka sody oczyszczonej
2 cebule (ok. 170g)
300 g pieczarek
3 łyżki oliwy z oliwek
80g świeżego szpinaku
po 1 łyżeczce cząbru, papryki słodkiej i ostrej
sól
hummus: zrobiłam z przepisu z Jadłonomii - najpyszniejszy!
Wieczorem groch zalać zimną wodą, następnego dnia, przepłukać, zalać świeżą wodą, dodać 1 łyżeczkę sody, aby szybciej zmiękł i gotować do miękkości na średnim ogniu (niecałą godzinę), odcedzić i przykryć pokrywką.
Mąkę kasztanową i pełnoziarnistą, mleko, jajka, sól zmiksować na gładkie ciasto. Zostawić na ok. pół godziny.
Cebulę obrać, pokroić w piórka i zeszklić na łyżce oliwy (na dużej patelni). Pieczarki umyć i pokroić w plastry, dodać pozostałą oliwę na patelnię i pieczarki, dusić pod przykrywką przez 10 minut, mieszając co jakiś czas. Dodać świeży szpinak i dusić kolejne 10 minut, dodać groszek, wymieszać, podlać trochę wodą, przyprawić i smażyć bez przykrywki przez 10 minut, mieszając co chwilę, zdjąć z ognia.
Do ciasta naleśnikowego wlać wodę i zmiksować ponownie. Smażyć cienkie naleśniki na suchej, nagrzanej patelni teflonowej z obu stron na małym ogniu. Ważne, aby nie smażyć za długą, bo będą się łamać. Układać jeden na drugim, aby zachowały ciepło i giętkość.
Naleśniki smarować hummusem, nałożyć farsz na środek i zawinąć brzegi do środka, podgrzewać w mikrofali, bądź na patelni pod przykryciem na małym ogniu.
Tym przepisem witam się z kolejną dostawą produktów z BIOSKLEPU, z którym mam przyjemność współpracować. Dziś prezentuję Wam mąkę kasztanową, którą bardzo polecam, mimo jej wysokiej ceny, ma naturalny słodki posmak, bardzo aromatyczny zapach i pysznie smakuje w naleśnikach! Pierwszy raz miałam okazję próbować również suchy groch zielony, wcześniej był oczywiście ten z puszki, który nie dorównuje temu w najmniejszym stopniu. Polecam internetowe zakupy w BIOSKLEPIE! :)
^A w hummusie z Jadłonomi jestem zakochana, przepadłam po uszy!
^A w hummusie z Jadłonomi jestem zakochana, przepadłam po uszy!
Wszystko co z mąki kasztanowej jest pyszne, naleśniki z niej wyjątkowo mi smakowały. A nadzienie niesamowite :)
OdpowiedzUsuńPodkradam ten pomysł na naleśniki! Są świetne :)
OdpowiedzUsuńKasztanowe naleśniki? A co to? :D Mimo wszystko wyglądają pysznie ♥
OdpowiedzUsuńhttp://poranny-talerz.blogspot.com/
Naleśniki z mąki kasztanowej, jest w przepisie.
Usuńświetne nadzienie - moje smaki, smażone pieczarki, groszek, hummus <3 koniecznie muszę takie zrobić w naleśnikową sobotę :D
OdpowiedzUsuńBooooskie! :)
OdpowiedzUsuńi te nadzienie *.*
Jest hummus (<3), są warzywa...kupiłaś mnie ;D
OdpowiedzUsuńAle śliczne :)
OdpowiedzUsuńte nadzienie, czuje że mi by baaardzo posmakowało :D
OdpowiedzUsuńw ogóle, porywam przepis, może nie zrobię kasztanowych naleśników, ale inne też dadzą radę :D
jakie wyśmienite danie, a mąkę tą samą mam w szafce! :)
OdpowiedzUsuńtrochę się tu u Ciebie zmieniło :o chyba pora częściej tu zaglądać! te naleśniki wyglądają bardzo smacznie. narobiłaś mi sama, a ja nie mam nawet połowy składników do farszu! wiesz co, wstydź się!! :D
OdpowiedzUsuńSmacznie ;))
OdpowiedzUsuńDawno nie jadłam naleśników na wytrawnie, chyba nawet z 0,5 roku . :D
OdpowiedzUsuńTwoje są geeeeeniiiialne *.*
Ty zawsze wymyślisz jakiś fantastyczny przepis!
OdpowiedzUsuńa rękę w cienkopisie mam. ;)