Karobowy krem z awokado,
słodzony bananem i kaki,
podany z orzechami.
Składniki:
pół bardzo miękkiego* awokado
pół bardzo dojrzałego banana
1 małe kaki (ok. 100g)
1 łyżeczka karobu
*Awokado musi być bardzo dojrzałe - tak miękkie, aby bez problemu można było rozsmarować miąższ np. na chlebie.
Miąższ awokado blendujemy z pokrojonym bananem i obranym cienko kaki na gładką masę, dodajemy karob i miksujemy jeszcze przez chwile do powstania jednolitego koloru.
Podałam z nerkowcami, laskowymi, pistacjami i macadamia.
Najzdrowszy deser, jaki jadłam. W smaku oczywiście inny od prawdziwego kremu czekoladowego, ale niekoniecznie gorszy! Słodycz zawdzięcza bardzo słodkiemu owocowi -kaki i dojrzałemu bananowi, awokado nadaje niezwykle kremowej konsystencji, a karob specyficznego smaku (łatwo przyswajalny wapń i minerały). Idealna propozycja na drugie śniadanie/podwieczorek.
W ferie, tak jak planowałam, nie nudzę się. Opróćz gór czas wypełniam siłownią, tenisem, gotowaniem, spotykaniem się ze znajomymi, czytaniem książki o Ameryce (<3) i imprezą osiemnastkową mojej przyjaciółki, która była niesamowita, wybawiłam się jak nigdy.
Nie myślę o szkolę, na razie. po co sobie psuć humor?
Taki krem musiał mieć wyśmienity smak, uwielbiam wszystkie z tych składników;)
OdpowiedzUsuńW dodatku te orzechu na wierzchu<3
Kaki do tego kremu jeszcze nie dodawałam , musiał być jeszcze slodszy *-*
OdpowiedzUsuńUwielbiam ten krem i orzechy macadamia <3
OdpowiedzUsuńja też o szkole nie myślę, są ferie, więc żyjmy nimi :D
OdpowiedzUsuńmam dojrzałe awokado i chyba skusze się na taki krem! :)
Uwielbiam go :)
OdpowiedzUsuńja o szkole akurat myślę, ale przede mną Matura. dobrze, że tak miło spędzasz ten czas :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam kremy z awokado, ale z kaki jeszcze nie próbowałam - na pewno pyszny! :)
Słyszałyśmy kiedyś o połączeniu awokado z kakao ale jeszcze nie próbowałyśmy tego. Ciekawe jak smakuje twój przepis z kaki i bananem. Same zdrowe składniki więc taki deser można sobie zaserwować jutro bez obaw :)
OdpowiedzUsuńhttp://gangetpolska.blogspot.com/
Wygląda jakby był z białkiem!
OdpowiedzUsuńZawsze chciałam spróbowac tego kremu! Do wypróbowania koniecznie :)
OdpowiedzUsuńWygląda apetycznie! :)
OdpowiedzUsuńJak zobaczyłam na snapie to myślałam, że cała się zaślinię i jest przepis na to cudeńko!
OdpowiedzUsuńJa to Ci zazdroszczę tych orzechów macadamia :D Pysznie wygląda!
OdpowiedzUsuńJa się do awokado nigdy nie przekonam :(
OdpowiedzUsuńKremy na bazie awokado i banana są najlepsze <3 Muszę koniecznie spróbować Twojej wersji z kaki!
OdpowiedzUsuńFajnie spędzasz ferie :) A o szkole myśleć nie warto, w końcu to czas odpoczynku ;)
świetny krem <3
OdpowiedzUsuń