Białkowy krem bananowy z ryżem i serkiem wiejskim,
podany z masłem orzechowym, jagodami goji i wiórkami kokosowymi
Mój najszybszy i najlepszy sposób na deser i wykorzystanie pozostałego z obiadu ryżu. Ten pełnowartościowy krem nada się idealnie, kiedy przyjdzie nam ochota na słodkie. Polecam! <3
SKŁADNIKI:
1 dojrzały banan
kilka łyżek ugotowanego ryżu (u mnie ok 4/5) - im więcej, tym gęstszy będzie krem
2 spore łyżki serka wiejskiego
1 kopiasta łyżka odżywki białkowej u mnie smak twarogowy (divinebody.pl)
sparzone jajko (ze wsi)
Wszystkie składniki zmiksować na gładki krem i podać z ulubionymi dodatkami.
Nie pisze tu ostatnio za wiele... kontrastowo u mnie - od świetnego humoru w obecności bliskich osób do wszechobecnej 'stypy' i zamknięcia się w czterech ścianach. Dziś jest ta druga faza, więc czas na odskocznię - dobry trening, muzyka w słuchawkach i chwila zapomnienia :D
<3
Mniam! Deserki z bananem rządzą:D
OdpowiedzUsuńsurowe jajo ?
OdpowiedzUsuńmożna pominąć, ja jadam od czasu do czasu, mam od cioci ze wsi (sprawdzone źródło), sklepowych nie polecam i parzę wrzątkiem przed spożyciem
Usuńja jem surowe żółtka w postaci polewy z kakao- najlepiej przyswaja się magnez w taki sposób, polecam :)
Usuńi te sklepowe można raczej śmiało, przecież muszą być przebadane ;)
UsuńPewnie tak, ale strzeżonego... :D
UsuńDomyślam się, jakie to musiało być pyszne ;)
OdpowiedzUsuńtakie desery mogłabym jeść non stop <3
OdpowiedzUsuńO raju, bez jaja, a chętnie sobie taki zrobię! :)
OdpowiedzUsuńNa pewno kiedyś zrobię, ale jajo pominę 😉😉
OdpowiedzUsuńhttp://emkaablog.blogspot.com
Wygląda bardzo apetycznie! :-)
OdpowiedzUsuńZapraszam na mojego bloga! :-)