Najlepsze, czekoladowe muffiny
z płynną czekoladą w środku,
Składniki: (14 sztuk)
160 g gorzkiej czekolady
2 jajka
130 g masła
1 szklanka i 2 łyżki mąki
1/3 szklanki cukru
160 g jogurtu naturalnego
2 łyżeczki proszku do pieczenia
1 łyżeczka cukru waniliowego
2 garście orzechów ziemnych
2 garście żurawiny suszonej
4 łyżki słonecznika
wiórki kokosowe
Jajka ucieramy krótko z cukrem za pomocą miksera. Czekoladę rozpuszczamy w garnku z masłem i ściągamy z ognia gdy wszystko się rozpuści, dodajemy do jajek. Mąkę łączymy z proszkiem do pieczenia, cukrem waniliowym i dodajemy do czekoladowej masy. Wlewamy jogurt naturalny i energicznie mieszamy łyżką. Orzechy przykrywamy ścierką i 'bijemy' je tłuczkiem (tak, żeby kawałki były wyczuwalne w babeczkach). Wrzucamy je na suchą patelnię wraz ze słonecznikiem i podprażamy chwilę, aż nabiorą lekko złotego koloru. Żurawinę kroimy na mniejsze kawałki. Wszystkie dodatki wrzucamy do ciasta i mieszamy, aby były równomiernie rozłożone. Masę przekładamy do foremek na 2/3 wysokości, dekorujemy wiórkami kokosa. Wstawiamy do nagrzanego do 220 stopni piekarnika i pieczemy ok.9-10 minut, aż pojawią się lekkie pęknięcia. Wyciągamy z piekarnika i jemy ciepłe, tylko wtedy efekt płynnej czekolady występuje, ale później też są rewelacyjne!
Tak w sumie to chyba założymy cukiernie - fajny pomysł na zarobek. :D Coś te zapowiadane pogody się nie sprawdzają, wczoraj miało być maksymalnie 20 stopni, a tu proszę. Po południu wygrzewałyśmy się w słońcu, ale takie pomyłki lubię.
Dziś już nie będzie tak kolorowo, trochę rzeczy do zrobienia mam. W tym notatką napisać o sobie do 'Złotej księgi', to takie narcystyczne trochę, ktoś powinien to zrobić za mnie, z pewnością.
Udanego dnia ;)
rozpływająca się czekolada?!
OdpowiedzUsuńto ja chcęę *-*
to chyba aż żałosne, ile czasu obiecuję sobie upieczenie muffin (i nic z tym nie robię)
OdpowiedzUsuńa cóż to za wynalazek, ta Złota Księga? coś świta, ale cóż to było- za nic nie pamiętam ;)
Allle boskie! Muszę takie na dzień taty zrobić :)
OdpowiedzUsuńWpływająca czekolada? Już je kocham, takie mini lava cake :3
OdpowiedzUsuńZ czekoladą w środku wygląda cudownie <3
OdpowiedzUsuńZ płynną czekoladą w środku? Wiesz, co dobre! :D
OdpowiedzUsuń*.* o matko chyba idę zrobić ! :D
OdpowiedzUsuńRzeczwsicie wyszło zdecydowanie rewelacjynie :)
OdpowiedzUsuńzjadłbym jedną:)
OdpowiedzUsuńTa wypływająca czekolada kusi :3
OdpowiedzUsuńPrognozy pogody od jakiegoś czasu są całkowicie niewiarygodne ;/ Jednak w tym przypadku zgodzę się, że pomyłka na naszą korzyść zdecydowanie :D