środa, 18 czerwca 2014

85. Zdrowe, marchewkowe ciasto

Marchewkowe, półpełnoziarniste ciasto 
z ziarnem słonecznika 

Na dużą blachę ciasta należy zwiększyć trzykrotnie ilość składników!

Przepis autorski:
Składniki: (forma 20x13cm i dwie babeczki) 
5 marchewek (300 g)
6 łyżek mąki pełnoziarnistej
7 łyżek mąki pszennej
2 duże jajka
1/3 szklanki cukru trzcinowego
1/4 mleka
1 łyżeczka sody oczyszczonej
3 łyżki ziaren słonecznika
5 łyżek oleju rzepakowego

Marchewkę ścieramy na dużych oczkach. Jajka ucieramy z cukrem i dodajemy wraz z mlekiem  i olejem do marchewki. Wszystkie składniki mieszamy razem, aby powstała gęsta 'papka'. W drugiej misce łączymy razem mąki i sodę, wsypujemy do reszty ciasta, dodajemy (uprażone wcześniej) ziarna słonecznika i mieszamy dokładnie, aż do połączenia się składników. Ciasto odstawiamy na 20 minut w temperaturze pokojowe, aby trochę powiększyło swoją objętość za sprawą sody. Po tym czasie formę wykładamy papierem do pieczenia i wlewamy do niej ciasto. Pieczemy 40 minut, aż do suchego patyczka. Babeczki pieczemy o 10 minut krócej. 




Nie chcę się przechwalać, ale ciasto wyszło mi bardzo dobre, szczególnie, że wszystkiego dobierałam na oko. Nie suche w środku, a wilgotne, w ciastach jest to bardzo ważne. Idealnie słodkie i... marchewkowe! A że marchewkowe to też zdrowe, także polecam gorąco przepis. Idealnie smakuje ze szklanką mleka. ;)
To jest niesamowite, że dzięki blogu robię sama (ba!), wymyślam sama przepisy, które mi wychodzą i smakują innym. Jest to naprawdę niesamowite uczucie. 
Wczoraj wieczorna jazda na rolkach i mała sesja zdjęciowa z przyjaciółką. Dzisiaj idę na chwilę do szkoły, oddać obiegówkę, później pożegnam się z tatą i jadę na pieczenie babeczek do Karoliny, ciekawe co z tego wyjdzie... Ale na pewno będziemy się dobrze bawić.
Miłego dnia ;*

Pozdrawiamy ;)
ps.słonecznik zrobił się zielony, nie wiem czemu. Ale to nie jest pleśń i w smaku jest taki, jaki być powinien ;)

13 komentarzy:

  1. Na taką wersję ciasta marchewkowego bym się skusiła. Już samym wyglądem zachęca, a do tego jest zdrowsze niż tradycyjne ;)
    Śliczna jesteeś! Miłego dnia :*

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciasta marchewkowe uwielbiam, ale zastanawiam się dlaczego robię je tak rzadko. Troszkę za nim zatęskniłam i muszę sobie zrobić. Mam nadzieję, że nie zjadłaś tylko takiego małego kawałka na śniadanie. Chyba, że na śniadanko było coś innego. Mam nadzieję, że wszystko okej :)
    Miłego dnia :*

    OdpowiedzUsuń
  3. pomimo tego, że wczoraj zjadłam właśnie marchewkowe ciacho na śniadanie, to patrząc na Twój wypiek, chętnie skusiłabym się na powtórkę ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Chyba się do Ciebie wproszę na kawałeczek :)

    OdpowiedzUsuń
  5. komentarz mi się usunął ._____.
    wierzę, że było smaczne, bo marchewkowe to jedno z moich ulubionych ciast- pamietam, jak mama mojej koleżanki w przedszkolu ZAWSZE je piekła (na wszystkie wigilie klasowe itp) a ja nie mogłam uwierzyć, że ciasto z marchewki może być tak smaczne
    strasznie ładna jesteś, bez żadnego głupiego słodzenia!

    OdpowiedzUsuń
  6. Nigdy nie robiłam ciasta marchewkowego na dużą blachę.
    Ale chętnie się wprosze na kawałeczek :*

    OdpowiedzUsuń
  7. Jakie ono jest cudne :) Muszę koniecznie je zrobić :) Z młodej marchewki będzie podwójnie słodkie :)

    Też nie wiem dlaczego słoneczki zielenieje :D Też tak parę razy miałam :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ciasto marchewkowe to moje ulubione <3

    OdpowiedzUsuń
  9. Lubię marchewkowe, tylko dużego nie upiekę, bo sama musiałabym wszystko zjeść. U mnie tylko ciasta czekoladowe, serniki, drożdżówki i szarlotka ;3

    OdpowiedzUsuń
  10. aż wstyd się przyznać, że marchewkowe jeszcze nie jadłam!
    może wpadnę do Ciebie i mnie poczęstujesz? :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Koniecznie muszę zrobić! Uwielbiam zdrowe wypieki :)

    OdpowiedzUsuń

Follow my blog with Bloglovin