piątek, 28 marca 2014

6. Ricotta hotcakes ♡

Ricotta hotcakes z cukinią 


Składniki:
100 g ricotty
50 g cukinii
1 średnie jajko
60 ml mleka
1 duża łyżka mąki pełnoziarnistej
1 duża łyżka mąki pszennej
szczypta soli
2 łyżeczki miodu
1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia
+syrop o smaku orzechów laskowych 

Białko ubijamy na sztywno ze szczyptą soli. W drugiej misce mieszamy ricottę, żółtko, cukinię i mleko. Dodajemy mąkę, proszek do pieczenia i miód (ja dodałam jeszcze łyżeczkę syropu orzechowego). Mieszamy. Ubite białko przekładamy do reszty ciasta i delikatnie łączymy. Smażymy z obu stron, na małym ogniu z odrobinę natłuszczoną patelnią. Smacznego! :D


Moje pierwsze ricotta hotcakes!
Bałam się szczerze mówiąc połączenia ricotty z cukinią, ale było warto! Były takie.. soczyste :D
Po szkolę miałam miłą niespodziankę, przyjechał mój brat ze studiów! Tak bardzo za nim tęskniłam, pojechaliśmy z rodzina na działkę. Wszystko powoli budzi się do życia. Nie mogę doczekać się świeżych owoców <już są kwiaty na drzewach i krzakach>. Mimo polepszania pogody, ja się czuję jakoś słabiej. Może przez niedosypianie, muszę zdecydowanie się zrelaksować i odpocząć w ten weekend ;)

ps.Przez tak krótki okres z Wami, już się uzależniłam i uwielbiam spędzać tutaj czas! <3 Tyle miłych słów, fajnych pomysłów, problemów podobnych do moich, czuję się tu jak ryba w wodzie ;)


12 komentarzy:

  1. Najlepsze placki na świecie! <3

    OdpowiedzUsuń
  2. Ricotta hotcakes to moje ulubione placki :3 Fajny pomysł z tym dodatkiem cukinii, wykorzystam ten patent przy następnym razie ;)

    Blogosfera to taka jedna wielka rodzina :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moje od dzisiaj też ;) Troszkę ryzykowałam z ta cukinią, ale bardzo dobrze się stało. Cieszę się, że Cię zainspirowałam. ;)
      Cieszę się, że do niej dołączyłam :D

      Usuń
  3. Muszę koniecznie spróbować placuszków z ricotty :)
    PS. Chcę jeszcze coś napisać o... sprzeczce (?) pod Twoim wczorajszym śniadaniem - naprawdę nie chciałyśmy być nie miłe. Każdy ma inny żołądek, mniejszy, większy... Jednak to się zmienia. Ja kiedyś potrafiłam nasycić się owsianką z 2 łyżek, a potem przez długi czas nic nie jeść. Myślałam, że tak wygląda zdrowa porcja - teraz wiem, że nie i jest mi z tym o wiele lepiej. Więcej pyszności :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Koniecznie!
      Absolutnie nie odebrałam tego, jako sprzeczki. To miłe, że się martwicie (?). Rozumiem to i staram się powoli regulować ilości ;)

      Usuń
  4. Mnie tam te placki nie powaliły ;) Spróbuj zapiekanej ricotty - to jest coś!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Każdy ma swoje gusta. A zapiekanej spróbuję, muszę tylko dorwać ricottę, bo mama mi zużyła na dzisiejszy obiad ;/

      Usuń
  5. Nie jadłam nigdy, muszę spróbować :D

    OdpowiedzUsuń
  6. oczarowałaś mnie tym śniadankiem!

    OdpowiedzUsuń

Follow my blog with Bloglovin